Pierwszy weekend i pierwsze w tym roku szkolnym gofry - pełnoziarniste, na jogurcie.
W przyszłym tygodniu przyjeżdża do mnie partnerka z wymiany, więc nie wiem czy tu się pojawię. Zobaczymy.
Gofry pełnoziarniste na jogurcie podane z cukrem trzcinowym wymieszanym z cynamonem
Przepis:
własny
/ 6 sztuk - 2-3 porcje /
80 g mąki pełnoziarnistej (użyłam Lubelli)
200 g gęstego jogurtu
łyżka cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
jajko
olej do gofrownicy
Wszystkie składniki wymieszać w misce. Rozgrzać gofrownicę, natłuścić ją i smażyć gofry (około dwie łyżki na gofra) dość długo, tak aby dobrze się przyrumieniły. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Gdybym miałam gofrownicę to jadłabym je dzień w dzień :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
A ja wciąż nie kupiłam gofrownicy, na co ja czekam? :') Tymczasem może chcesz mi wysłać kilka Twoich pysznych gofrów? :D
OdpowiedzUsuńgofry! smakowicie <3
OdpowiedzUsuńhttp://sniadaniowe-wariacje.blogspot.com/
Chętnie zjadłabym takie gofry :)
OdpowiedzUsuńGofry idealne! Narobiłaś mi na nie ochoty :)
OdpowiedzUsuńoj tak, gofry chodza za mna od jakiegos czasu :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :p
OdpowiedzUsuńPysznie zrobione :-)
OdpowiedzUsuńGoframi a szczególnie takimi nigdy nie pogardzimy :P Koleżanka z wymiany? A dokładnie w skąd? :P
OdpowiedzUsuńZ Niemiec :)
OdpowiedzUsuń