Placki z mąki pełnoziarnistej z chia, polane sosem czekoladowo-malinowym i mrożone jagody i maliny, czyli mój kawałek nieba.
Pierwsze zdjęcia i post od dłuższego czasu.
Fajnie tu wrócić.
Przepis:
własny
/ 1 lub 2 porcje /
50 g mąki pełnoziarnistej*
2 szczypty sody oczyszczonej
łyżeczka cukru
łyżka nasion chia
4 łyżki wody
100 ml mleka roślinnego
Nasiona chia zmielić (np. w młynku do kawy), wymieszać z wodą, odstawić.
Mąkę wymieszać z cukrem i sodą, dodać mleko i chia. Wymieszać. Smażyć na rozgrzanej patelni na niewielkiej ilości tłuszczu z dwóch stron. Podawać z ulubionymi dodatkami.
smacznego.
*u mnie Lubella
Pierwsze zdjęcia i post od dłuższego czasu.
Fajnie tu wrócić.
Przepis:
własny
/ 1 lub 2 porcje /
50 g mąki pełnoziarnistej*
2 szczypty sody oczyszczonej
łyżeczka cukru
łyżka nasion chia
4 łyżki wody
100 ml mleka roślinnego
Nasiona chia zmielić (np. w młynku do kawy), wymieszać z wodą, odstawić.
Mąkę wymieszać z cukrem i sodą, dodać mleko i chia. Wymieszać. Smażyć na rozgrzanej patelni na niewielkiej ilości tłuszczu z dwóch stron. Podawać z ulubionymi dodatkami.
smacznego.
*u mnie Lubella
Mam wszystkie potrzebne składniki w domu, więc placuszki na pewno niedługo się u mnie pojawią! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś :>
Ooo, wytrwałości na weganiźmie! Gdyby nie moi rodzice to też pewnie bym spróbowała. Ciekawa jestem czy chociaż na 30 dni się zgodzą!
OdpowiedzUsuńA placki z chia już planuję od jakiegoś czasu!
Mi również jest miło ciebie tutaj widzieć. Bądź częśćiej, proszę :)
OdpowiedzUsuńplatki-owsiane.blogspot.com
Wytrwałości życzę i podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńMmm pyszności ;)
OdpowiedzUsuńO plackach z chia to ja jeszcze nie słyszałam :D Weganizm to niezłe wyzwanie!
OdpowiedzUsuńsmacznyrezultat.blogspot.com- klik!
Nasiona chia odkryłam niedawno i zachęcona pozytywnymi opiniami powoli włączam je do swojej diety. Ten przepis będzie dla mnie dobrym urozmaiceniem, bo zwykle dodawałam nasiona do jogurtu albo owsianki. Zwykle podchodzę sceptycznie do rewelacji typu „najzdrowsza żywność na świecie”, ale akurat chia bardzo łatwo włączyć do codziennego jadłospisu, a w towarzystwie mąki pełnoziarnistej wydają się być prawdziwą zdrowotną bombą :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł! Ja na razie chia zastosowałam w granoli :)
OdpowiedzUsuńMmm... Tak bardzo w moim guście <3
OdpowiedzUsuń